Czym właściwie są zakwasy? – wcale nie tak nowa teoria

Już kilka lat temu spotkałem się z tezą, że za ból mięśni po treningu występujący po ok. 24-48h wcale nie jest odpowiedzialny podwyższony poziom kwasu mlekowego, a mikrouszkodzenia włókien mięśniowych i towarzyszące temu zapalenie na ograniczonym obszarze. W anglosaskiej literaturze nazywa się to DOMS – delayed onset muscle soreness, czyli opóźniona bolesność mięśni.

Czytając „Fizjologię wysiłku i treningu fizycznego” pod redakcją prof. Jana Górskiego ponownie natrafiłem na ten temat. Autorzy podają tam, że podczas wysiłku dochodzi do mikrouszkodzeń sarkolemmy co prowadzi do powstania swego rodzaju fenestracji i swobodnego wypływu sarkoplazmy na zewnątrz. To wszystko razem zapoczątkowuje proces zapalny, podczas którego uwalniane są cytokiny, między innymi drażniące zakończenia bólowe nerwów.

Drążąc to zagadnienie dotarłem również do artykułów, w których opisywano, że wyżej wymienione uszkodzenia w największym stopniu powoduje ekscentryczna praca mięśnia. Ten rodzaj pracy najłatwiej zobrazować na przykładzie popularnego ćwiczenia na biceps jakim jest uginanie przedramion ze sztangielkami w podchwycie. Podczas prostowania przedramienia – czyli fazy opuszczania ciężaru – wykonywana jest praca ekscentryczna. Dochodzi wtedy do wydłużania się włókien mięśniowych.

Można więc założyć, że taki rodzaj bólu mięśni jest zupełną fizjologią, a zapalenie wcale nie jest w tym wypadku czymś złym, ponieważ gro cytokin to czynniki wzrostu dla mięśni. Także w pewnym sensie mikrouszkodzenie mięśnia przyczynia się do wzrostu tkanki mięśniowej. Zatem znana kulturystyczna maksyma „no pain, no gain” znajduje swoje potwierdzenie.

W takim wypadku powstaje pytanie, co dzieje się z kwasem mlekowym? Kwas mlekowy wytwarzany jest w komórkach mięśniowych podczas beztlenowego spalania glukozy, do którego dochodzi podczas bardzo intensywnych wysiłków. Dzieje się to głównie we włóknach szybko kurczących się typu IIA i IIX. Ok. 70% kwasu mlekowego ulega przekształceniu w pirogronian i utlenieniu przez mięsień sercowy i mięśnie szkieletowe, ok. 20 % przekształca się w wątrobie w glukozę, a pozostała część w aminokwasy. Podwyższone stężenie kwasu mlekowego w mięśniach jest dość szybko normalizowane po zakończeniu wysiłku.

Przemiana kwasu mlekowego z mięśni, schemat uproszczony

Źródło:

Red. Górski J. (2012), Fizjologia wysiłku i treningu fizycznego, Warszawa.